Go to Top

Wielcy ludzie a niepowodzenia szkolne

Niepowodzenia szkolne, to proces wieloetapowy jak piszą doktorzy nauk pedagogicznych. Przyczyn niepowodzeń byłoby  tyle, ile osób uczących się. Ale nie dziś o przyczynach.

Niepowodzenia szkolne niekoniecznie oznaczają niepowodzenia w dorosłym życiu. Nie dla wszystkich jest to oczywiste. Powinny być ważnym sygnałem dla rodziców, informacją, w którą stronę pokierować rozwój swojej pociechy. Rodzic dociekliwy powinien dotrzeć do tego, co tak naprawdę leży w obszarze zainteresowań dziecka, a potem to tylko rozwijać, rozwijać, rozwijać…..

Historia zna wiele przypadków, gdy niepowodzenia ze szkolnej ławy wcale nie przełożyły się na niepowodzenia w dorosłym życiu. Niektórzy zapisali się na kartach historii, chociaż łatwo na początku nie mieli. Ale kto ma?

Franz Schubert – kompozytor – uczył się tak słabo, że jego ojciec – nauczyciel… zabronił mu komponowania. Na szczęście zrobił to niezbyt skutecznie. Schubert nie był tak rozchwytywany jak, na przykład, Paganini, ale znalazł, sobie właściwy, genialny sposób wypowiedzi, którym, mimo nie sprzyjającego otoczenia, inspirował kolejne pokolenia muzyków.

W szkole kiepsko radził sobie także inny kompozytor, kontrowersyjny ze względu na wyznawaną ideologię, Richard Wagner. Był kłopotliwym uczniem, głównie ze względu na to, iż, do szkoły często miał nie po drodze, co przysparzało rodzicom wielu trosk.

Albert Einstein – laureat Nagrody Nobla, ponadto (czego nie wie o nim większość) grał na skrzypcach i był… dyslektykiem. Ze skrzypcami poszło mu szybciej niż z czytaniem. Nie miał głowy do imion czy dat. Zapamiętywanie numerów, o dziwo, też nie było jego mocną stroną.

Pablo Picasso – sława za życia, ponadprzeciętny talent (na którym, na szczęście, poznał się ojciec – nauczyciel rysunku), wszechstronny artysta, indywidualność wszech czasów. Ale! biegłość w czytaniu i pisaniu osiągnął jednak duuużo później niż jego rówieśnicy.

Agatha Christie, o której Wikipedia pisze „najlepiej sprzedająca się autorka wszech czasów”, miała dysgrafię, wcale nie chciała uczyć się pisać. Trudności sprawiała jej arytmetyka i nauka języków obcych. Na całe szczęście, dla wielu pokoleń wielbicieli kryminałów, udało jej się pokonać zasadnicze trudności.

O trudnościach szkolnych, tych i wielu innych osób, często nie łatwo dziś znaleźć choćby wzmiankę. Czytamy za to o ich wielkich osiągnięciach oraz rozwijaniu talentu na przestrzeni lat. I to jest punkt wyjścia dla rodziców, nauczycieli, wychowawców – odkrywać oraz doskonalić uzdolnienia swoich latorośli.

, , , , , ,

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.