Od 2001 roku, w ostatni piątek września, w Polsce i na świecie, odbywa się akcja, która w szczególny sposób aktywizuje szkolne społeczności.

Światowy Dzień Tabliczki Mnożenia, bo o nim mowa, to dzień, w którym szkolne role się odwracają. Tego dnia, nie nauczyciele, a uczniowie, tworzą Komisje i Patrole Egzaminacyjne i sprawdzają swoich starszych kolegów oraz nauczycieli ze znajomości tabliczki mnożenia.
W szkołach odbywają się turnieje i konkursy, które wyłaniają EKSPERTA Tabliczki Mnożenia.

Taki dzień, to nie tylko okazja do dobrej zabawy, ale także idealny sposób dla uczniów słabszych, aby nadrobić zaległości w niecodzienny sposób.

W tym roku odbywa się już VI edycja tego wydarzenia. Prawie 3000 szkół z Polski i z różnych zakątków świata przeorganizowuje swoją szkolną rzeczywistość w słusznym celu.
Uczniom z Polski wtórują rówieśnicy ze Szkocji, Anglii, Irlandii, Kanady, USA, Niemiec, Szwajcarii, Słowacji, Włoch, Litwy, Łotwy, Ukrainy, Białorusi, Rosji, Tajlandii, Urugwaju, Ekwadoru, Kolumbii, Jamajki, Australii i Nowej Zelandii.

Historia tabliczki mnożenia sięga kilku tysięcy lat wstecz. Sumerowie, od których pochodzą najstarsze pisane źródła matematyczne, ok. 2500 roku p. n. e. stworzyli tabliczkę mnożenia, wykorzystując pismo klinowe.

Tabliczka czekolady jest dla zmyłki, ale… dlaczego właściwie nie uczyć się tabliczki mnożenia przy użyciu tabliczki czekolady?