Go to Top

„Dlaczego Pani mnie bardziej nie cisnęła z matematyki?”

„Ucisk”, na który w szkolnych czasach narzekasz marząc o dorosłości, może później, przy wielu okazjach, okazać się niewystarczający.

Dorosłość zmienia perspektywę. Czasami jesteś o wiele mądrzejszy tuż za progiem szkoły, po odebraniu (lub nie) świadectwa maturalnego. Wiesz coś na ten temat? Miałeś tak?
W dorosłym życiu szkolny ucisk może wydać się błahostką. „Dlaczego Pani mnie bardziej nie cisnęła z matematyki?” pytają spotykani po latach uczniowie. Okazuje się, że matematyka jest im potrzebna, na wyższym stopniu wtajemniczenia, niż planowali. A zasobów w głowie brak.

ll3

Za późno dostrzegamy zasadność pewnych działań. W młodości buntujemy się, by w dorosłym życiu pochylić czoła, uderzyć się w pierś i przyznać się przed sobą, że coś zawaliliśmy lub że rodzice mieli rację. Ale kto wiedział?

„Jakbym wiedział, to bym się uczył.”

Nikt nie ma szklanej kuli, z której odczyta przyszłość. Jedyne co mamy, to świadomość, że jeżeli dzisiaj zrobię wszystko, jak mogę najlepiej, to w przyszłości nie będę mógł sobie nic zarzucić. Ani sobie, ani tym bardziej innym – na przykład nauczycielom, którym najpierw, będąc w szkolnej ławie, złorzeczymy w myślach, a po latach mamy żal, że nie przywiązali nas do krzesła i nie posadzili przy stole z zeszytem i zadaniami z matematyki. A trzeba było.

Pomyśl, co możesz zrobić dzisiaj lepiej, żeby jutro było Ci łatwiej. Co możesz zrobić, kiedy jeszcze nie jest za późno?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.